I jest czerwony! :) Do tego ciekawostka: "W Polsce sprzedaje się ok. 10 tys. samochodów terenowych i jest to tzw. rynek rosnący. Najwięcej takich aut, aby było ciekawiej, kupują nie myśliwi czy leśnicy, ale kobiety, które jak siedzą wyżej, to czują się bezpieczniej i ładniej." [1] [1] za serwisem Motofakty [2] [2] tak, czytam portale motoryzacyjne :>
ja bym nie chciała. po nocach śniłyby mi się tonące niedźwiedzie polarne. a czy słyszeliście o congestion charge w centrum londynu? to taka opłata za wjazd samochodem do centrum. za takiego gas guzzlera płaci się obecnie 24 funty za dzień.
po polskich drogach, to jakby mnie bylo stac na takie cudo to owszem (zwlaszcza, ze polskie drogi sa w sam raz na auto terenowe). Jak zamieszkam w Ladku to bede jezdzic komunikacja miejska. O czym po trochu zreszta marze.
10 comments:
No i znowu wyłazi inteligencja kobiet :D
Tia, ale weź potem taki traktor gdzieś zaparkuj...
Będę się martwić jak już go sobie kupię. A i tak będę się czuć bezpiecznie i ładnie. :)
ja tam nie chciałabym jeździć czymś takim:)
ja bym nie chciała. po nocach śniłyby mi się tonące niedźwiedzie polarne.
a czy słyszeliście o congestion charge w centrum londynu? to taka opłata za wjazd samochodem do centrum. za takiego gas guzzlera płaci się obecnie 24 funty za dzień.
po polskich drogach, to jakby mnie bylo stac na takie cudo to owszem (zwlaszcza, ze polskie drogi sa w sam raz na auto terenowe). Jak zamieszkam w Ladku to bede jezdzic komunikacja miejska. O czym po trochu zreszta marze.
o zamieszkaniu w Ladku czy o jezdzeniu komunikacja miejska marzysz?
a ja bym wolała czarny...
Ja bym nie chciala, ale to ze wzgledu na snieg :)
Nooo a dlaczego marzyłam od dawna o takim cudzie... ale wolałabym ciemnozielony. Czerwone, to lepiej małe, miejskie autko ;)
Prześlij komentarz