10 gru 2007

Zakupy

Piekarnia na dole:
Ja: Dzień dobry. Poproszę jedną bułkę z dynią i serem.
Sprzedawczyni: Dzień dbry. (podaje bułkę)
S: Złoty czterdzieści poproszę.
J: (płacę) Dziękuję. Do widzenia.
S: Do widzenia.
J: (zwracając się do kolejki) Tak! Tak! Tak! Cóż za wzorowa sprzedawczyni! Bułkę mi sprzedała! Zawinęła mi ją w papierek i włożyła do SIATKI!!!!! POLECAM!!!!!
S: Och, yes, yes, yes!!! Idealna transakcja! Klientka miała przy sobie portfel, w nim pieniądze i BEZ OCIąGANIA SIę ZAPłACIłA MI ZA BUłKę! W PEłNI PROFESJONALNA KONTRAHENTKA!!!!

Wszelka zbieżnośc sytuacji przypadkowa

6 gru 2007

Tranzystorowi stuknęła sześćdziesiątka

Pierwszy tranzystor wyglądał tak:

fotka courtesy of Bell Labs, czy na co się teraz przemianowali
Procesor w kompie, na którym piszę te słowa ma ca. 500 milionów tranzystorów.
Ten pra-tranzystor wygląda jak małe dzieło sztuki. :)

30 lis 2007

Obstrukcja insługi...

Using the viewfinder diopter control
When operating the viewfinder diopter control with your eye to the viewfinder, care should be taken not to put your finger in your eye accidentally.
CD-ROMs
CD-ROMs containing software or manuals should not be played back on audio CD equipment. Playing CDROMs on an audio CD player could cause hearing loss or damage the equipment.
[1]
Avoid contact with liquid crystal
Should the monitor break, care should be taken to avoid injury due to broken glass and to prevent the liquid crystal from the monitor touching the skin or entering the eyes or mouth.

[1] Nigdy przez myśl mi nie przeszło, żeby próbować. Zgadnijcie o czym teraz marzę. :>

27 lis 2007

Anger Management

To ciekawe, że jedyne szkolenia stricte z tego zakresu przeznaczone są dla dzieci i młodzieży, a dotyczą agresji i stresów szkolnych. Że niby co? Jak się skończy szkołę to potem spokojna droga zen usłana kwiatami lotosu?
Zaczynam rozumieć, dlaczego koledzy trzymają w biurze worek treningowy. Może pozwolą mi czasem skorzystać?

21 lis 2007

Nałóg

Kiedy kończę lekturę dobrej książki, łapie mnie specyficzna chandra. Że to już, skończyło się, kto czytał ten trąba. I od razu szukam sobie następnego tytułu. Nie potrafię odkładając książkę na regał nie wziąć następnej. Piętnaście minut temu przerzuciłam ostatnią stronę, a już przebieram nogami, już myślę, co tam mam na półce, co wezmę za chwilę, otworzę, znajdując wcześniej zakładkę pasującą rozmiarem do gabarytów nowej lektury.
Dotarło do mnie, że to klasyczny syndrom odstawienia. Jestem uzależniona od książek.

14 lis 2007

I słuszną jest rzeczą, że płacą mi za psucie

Bo trzeba być mną, by w kompaktowej idiotenkamerze pobrudzić matrycę (nie, nie rozebrałam jej na części, by sprawdzić, czy w środku jest krasnoludek).
Bo trzeba być mną, by pół kubka herbaty wlać w klawiaturę. Po czym ostentacyjnie pójść do aneksu, wylać z klawiatury herbatę i położyć na kaloryferze, żeby wyschła. Śmiejcie się ile chcecie, wyschła i działa.
Bo trzeba być mną, żeby przytrzasnąć sobie palucha wielkimi drzwiami, po czym jechać 15 kilometrów do swojej przychodni, żeby dać się opatrzyć i prześwietlić. Bo wiecie, u mnie w pracy na każdym piętrze jest deska ortopedyczna. O taka:

Ale pojęcia nie mam, gdzie znaleźć plaster, wodę utlenioną, czy inną apteczkę.
Poza tym nadeszła zima:

A koledzy zauważyli czerwone włosy. Chyba ich niedoceniam.

10 lis 2007

Męski punkt widzenia

Rys sytuacyjny: mizdrzę się przed lustrem. Mam na sobie zupełnie przeciętną zieloną kieckę. Za to włosy właśnie pofarbowałam na dość agresywny czerwony odcień.
Wchodzi Mama.
- Niech no Cię chłopaki w pracy zobaczą, teraz to masz kolorek. (...) A w ogóle skąd masz taką fajną kieckę? Czemu jej nie nosisz na co dzień?
- Bo jest luźna. O ile chłopaki w pracy nie zauważą co mam na głowie, to za taką kieckę będzie plotka, że jestem w ciąży.
Wchodzi Tata.
- O! Co to za kiecka? Jesteś w ciąży?!

5 lis 2007

Z dedykacją dla kotolubów



Więcej KLIKAĆ TU
Update:
Jeszcze jeden fajny link.

30 paź 2007

Absurd absurdem pogania, czyli jaką metodą wybierzemy metodę głosowania?

http://www.heise-online.pl/news/item/1739, albo "Czy zarabianie na patentach będzie opatentowane?"


Prawo patentowe obowiązujące w Stanach Zjednoczonych gwarantuje ochronę prawną własności intelektualnej w bardzo szerokim zakresie. Nierzadko jest też nadużywane i wykorzystywane przez tzw. trolle patentowe, czyli firmy żyjące jedynie z patentowania często oczywistych i będących od dawna w użyciu pomysłów.

IBM, który sam jest właścicielem wielu rzetelnie udokumentowanych patentów, niejednokrotnie był atakowany przez takie właśnie firmy i najwyraźniej ma tego dość. Koncern postanowił utrzeć nosa spryciarzom naginającym prawo i opatentować zarabianie na patentach. Pierwotnie wniosek taki IBM złożył już kwietniu 2006 roku. Amerykański urząd patentowy kazał go jednak uzupełnić, co zostało zrobione na początku tego roku. Po przeanalizowaniu patentu na "system lub metodę uzyskiwania wartości z portfolio udziałów" (System and method for extracting value from a portfolio of assets), gdzie udziałem może być między innymi patent, biuro US Patent and Trademark Office opublikowało dokument z opisem wiedzy, jaką IBM chce sobie zastrzec.

Jeśli urzędnicy zaakceptują patent IBM-a, firmy takie jak SCO, Qualcom oraz Microsoft mogą czuć się zagrożone. Pozyskiwały one bowiem lub nadal uzyskują spore dochody z licencjonowania opatentowanych technologii. Ponadto korporacja z Redmond, która ostatnio wzięła na celownik różnych dystrybutorów Linuksa, może nagle stracić swój główny oręż w walce z Wolnym i Otwartym Oprogramowaniem.

Niezależnie od tego, czy wniosek IBM-a zostanie przyjęty bądź odrzucony, już dziś bardzo mocno podważa on sens istnienia amerykańskiego prawa patentowego w obecnym kształcie

26 paź 2007

Z ostatniej chwili!

Dwie krowy i dwie kozy w fiacie uno


Policja w wiejskim regionie Afryki Południowej zatrzymała szokujący transport - w czteroosobowym fiacie uno upchnięto dwie krowy i dwie kozy.
Policja, zawiadomiona przez mieszkańców o kradzieży bydła, pojechała na miejsce kradzieży.
Jak podał policyjny rzecznik, kapitan Jabulani Mdletshe, kiedy funkcjonariusze przybyli pod wskazany adres, kierowca zdążył załadować zwierzęta i już odjeżdżał.
Nie był jednak w stanie konkurować z policyjnym wozem i w końcu zatrzymał samochód i czym prędzej uciekł w krzaki. Ładunek przekazano jednostce ds. kradzieży bydła.


Zawsze wiedziałam, że Uno to bardzo zacne autko. :)

17 paź 2007

Różnice kulturowe?

Dostałam maila od Hindusa z Indii, który zwraca się do mnie per: Ma'am. Hmmm...

10 paź 2007

Physio the rapist - czyli zabawne teksty tworzone przez cudzoziemców w języku lengłidż.

Sign on windy road in the Himalayas: Be mild on my curves

Small hotel, Cornwall: Will any guest wishing to take a bath please make arrangements to have one with Mrs Harvey

Munich, Germany: In your room you will find a minibar which is filled with alcoholics

At a wadi in Oman: Drowning accidents are now popular

Czech Republic: We like 2 please our customers but if u r unhappy please see the manager who will give u total satisfaction

Cały artykuł (wyśmienity!) TU

9 paź 2007

Masz Ci Nogo, coś radosnego - "Mam Ci ja tutaj głosowanie". :) [1]



[1] jest szansa, że ich już nie zobaczysz na tej mównicy. :)

Widziałam to już N razy i nadal wzrusza - Kiwi!

We Francji popracuję i języka liznę, liznę / Najpierw dobrobyt, a potem demokracja

Artykuł o nowym serwisie. I w ten sposób zapisałam się na hiszpański dla początkujących. :)

5 paź 2007

Na co czekamy?

Czekam na rozpoczęcie studiów (za 2 tygodnie).
Czekam na skończenie studiów (marzec).
Czekam na gotowość do podjęcia dwóch ważnych decyzji.
Na co czekają inni?
"Pół roku szukałem chrzestnych dla rocznego synka Łukasza. Znajomi obawiali się, że to się będzie wiązało z kosztami i obowiązkami. W końcu dałem ogłoszenie do kilku gazet i znalazło się starsze, bezdzietne małżeństwo z Warszawy. Teraz ciągle odwiedzają chrześniaka - Jerzy Kołowski z Olsztyna, 40 lat."
Cytat z artykułu w Gazecie.
A na co Ty czekasz?

3 paź 2007

"Somewhere over the rainbow"

Prawdopodobnie najbardziej dołująca kreskówka świata: Salad Fingers.

Update: poprawiłam linka, już nawet działa. :)

2 paź 2007

Wyborczo

Obejrzałam sobie listy kandydatów w moim okręgu wyborczym. Nikogo sensownego. Nawet nikogo przystojnego.
Włączyłam radio, a tam wiadomości - rząd zachęca emigrantów do powrotu ulgami podatkowymi. Czy ktoś pomyślał o uldze podatkowej dla mnie?
Wklepałam w google nazwę mojego zawodu + jobs. Tylko w jednym brytyjskim serwisie pojawiło się dziś tyle ogłoszeń na 'moje' stanowisko, ile w Polsce przez miesiąc.
Czuję się frajerem niezdolnym do podjęcia odważnej decyzji.

26 wrz 2007

Kto nie chciałby jeździć czymś takim?


I jest czerwony! :)
Do tego ciekawostka: "W Polsce sprzedaje się ok. 10 tys. samochodów terenowych i jest to tzw. rynek rosnący. Najwięcej takich aut, aby było ciekawiej, kupują nie myśliwi czy leśnicy, ale kobiety, które jak siedzą wyżej, to czują się bezpieczniej i ładniej." [1]
[1] za serwisem Motofakty [2]
[2] tak, czytam portale motoryzacyjne :>

19 wrz 2007

Smacznego :)


Skoda
Uploaded by tohvri

16 wrz 2007

Kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, społeczeństwo płaci.

Jakiś czas temu otrzymałam pismo z sądu.
Stron sprawy było 60. Do każdego Sąd wystosował takie pismo, płacąc za czas osoby, która je sporządziła, podstęplowała, za 60 kopert, 60 znaczków pocztowych na list polecony.

13 wrz 2007

Wspomnienia z wakacji

Fotki z rejsu
Trochę redundantne z fotoblogiem, ale tylko trochę. :)

12 wrz 2007

Babski wieczór

Drzewa są liściaste, iglaste i owocowe.
***
Twoi rodzice to Ci krzywdę zrobili... nigdy Cię do lasu nie wywieźli


Wiem, hermetyczne, ale bosko było.
Dzięki dziołchy! :)))

9 wrz 2007

Wymarzony prezent

Jeśli tak jak ja jesteś osobą dość ospale reagującą na budzik, polecam następujący gadżet.

Wizyta księdza :)


To tak gwoli wyjaśnienia, dlaczego czasem mówię "nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem". :)

6 wrz 2007

Fajna rzecz napotkana halfway home (courtesy of Nell)

TED Kolejne fajne miejsce w internecie. Na dlugie zimowe i nie tylko wieczory.

23 sie 2007

Urlop, urlop, urlop!!!!

:D

22 sie 2007

Pustelnica, a anonimowość

Artykuł w Wyborczej
pozwolę sobie zacytować fragment: Nie powie, kiedy studiowała. To ją zdemaskuje. A chce być anonimowa - bo zniknęła przecież ze świata, przyjaciółki nie wiedzą, co robi i gdzie jest. Dlaczego? Żeby mieć święty spokój. Wylicza, czego jeszcze nie mogę napisać: - Nie wolno napisać mojego nazwiska ani nazwy uczelni. Ani z jakiego miasta pochodzę. Czy mam rodzeństwo. I w ogóle jak najmniej szczegółów z mojego świeckiego życia.
Zajęło mi dokładnie półtorej minuty znalezienie stron prowadzonych przez Pustelnicę. W ciągu dalszych 5ciu miałam kilka not biograficznych. Pozostaje tylko liczyć, że Ci, ze względu na których Pustelnica chce zachować anonimowość nie umieją używać Google... I niniejszym gratuluję obeznania z internetem autorce tekstu. Wklejanie cytatów z cudzych stron NAPRAWDĘ nie jest dobrym pomysłem, gdy rozmówca prosi o anonimowość.

21 sie 2007

110 fotek o budowie autostrady

Tym razem, proszę uwierzcie, zupełnie nie fun, a absolutnie na serio. Bardzo krzepiący widok, do obejrzenia TU.

17 sie 2007

Cybernetyczna plaża

Orwell się kłania. A wizja mailujących koszy na śmieci - ROTFL! Trzeba im będzie postawić firewalla, zabezpieczyć przed spamerami, a co jeśli kosz zyska samoświadomość i zacznie blogować, albo udzielać się na forach? Front wyzwolenia koszy na śmieci... dobra... czas do roboty. :)

Super Size Me - Fastfood test

Ostrzegam. Oglądanie przy jedzeniu na własną odpowiedzialność.


A teraz, jeśli już obejrzeliście to pozwolę sobie na małą demagogię: Jak wyglądałyby chipsy po dwóch miesiącach? A paluszki? Salami? Zielone importowane jabłko? Ogórek kiszony? Żelki Haribo? Kawałek czekolady? IMHO, Makdonalds nie ma wyłączności na niepsujące się jedzenie i nie każde jedzenie, któe się nie psuje musi być niezdrowe.

16 sie 2007

Ekonomiczny krach w Second Life...

... i na światowych giełdach.
Wniosek? - coraz bliżej nam do Matrixa. :)
Pełen artykuł TU.

13 sie 2007

Photosynth

Bardzo ładne, gdyby jeszcze zgodnie z zamierzeniami twórców zechciało się uruchomić w Firefoxie... :/
Klikać TU

3 sie 2007

Gierki

River Raid
Impossible Quiz
M&Ms Dark Game
To be continued...

Inna wersja wirtualnej piaskownicy

PortableApps

Gdy coś nie wychodzi [1]

Kernel-Build-HOWTO

[1] Marzy mi się chwila, kiedy sama, bez googli, z jednego pociągnięcia i bez pytania chłopaków skompiluję to ustrojstwo. :)

Bardzo fajny programik do odszumiania zdjęć

Neatimage

Nastąpił koniec pewnej ery

O 19 w piątek z radia przemówił Piotr Baron. Lista - nie lista zakończyła się o 21. Tydzień temu o tej porze nie miałam pojęcia, że kończy się pewna era.

2 sie 2007

IT can finally reach the sky! ROTFL!

Przy TYM popłakałam się ze śmiechu. Mam nadzieję, że to było zamierzeniem twórców. :)

I Ty! możesz zostać astronomem (tu znane wyobrażenie postaci wymierzającej w nas paluch z plakatu) :)

Klikamy. Rejestrujemy się i po 10 góra minutach możemy pobawić się w naukowca astronoma. :) Nie mylić z astrologiem, bądź astronautą. :) Nawet jeśli znudzi się po 5 minutach, to komuś to pomogło w jego badaniach, a zdaje się, że za ofiarną pracę jest jakaś nagroda.
Polecam.

31 lip 2007

Brak telewizora? W dobie internetu to nie problem :)

13-places-to-watch-tv-online-for-free